blog rowerowy

informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(3)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy gaga.bikestats.pl

linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2017

Dystans całkowity:738.19 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:48:10
Średnia prędkość:15.33 km/h
Maksymalna prędkość:36.40 km/h
Suma kalorii:20447 kcal
Liczba aktywności:12
Średnio na aktywność:61.52 km i 4h 00m
Więcej statystyk

Nad jezioro w Zalesiu

Niedziela, 23 lipca 2017
Km: 43.31 Km teren: 0.00 Czas: 02:40 km/h: 16.24
Pr. maks.: 23.90 Temperatura: 25.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 990kcal Podjazdy: m Sprzęt: srebrna strzała Aktywność: Jazda na rowerze

Lubicz

Poniedziałek, 17 lipca 2017
Km: 23.51 Km teren: 0.00 Czas: 01:22 km/h: 17.20
Pr. maks.: 30.90 Temperatura: 24.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 527kcal Podjazdy: m Sprzęt: srebrna strzała Aktywność: Jazda na rowerze

Nad jezioro w Zalesiu

Niedziela, 16 lipca 2017
Km: 50.66 Km teren: 0.00 Czas: 03:08 km/h: 16.17
Pr. maks.: 26.90 Temperatura: 25.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 1155kcal Podjazdy: m Sprzęt: srebrna strzała Aktywność: Jazda na rowerze

Nad jezioro w Zalesiu

Sobota, 15 lipca 2017
Km: 47.60 Km teren: 0.00 Czas: 03:03 km/h: 15.61
Pr. maks.: 25.30 Temperatura: 22.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 1384kcal Podjazdy: m Sprzęt: srebrna strzała Aktywność: Jazda na rowerze

Nad jezioro w Zalesiu

Piątek, 14 lipca 2017
Km: 47.57 Km teren: 0.00 Czas: 03:13 km/h: 14.79
Pr. maks.: 26.00 Temperatura: 19.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 2388kcal Podjazdy: m Sprzęt: srebrna strzała Aktywność: Jazda na rowerze

Dębki-Hel-Gdańsk

Czwartek, 13 lipca 2017
Km: 63.39 Km teren: 0.00 Czas: 04:05 km/h: 15.52
Pr. maks.: 35.20 Temperatura: 25.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 1464kcal Podjazdy: m Sprzęt: srebrna strzała Aktywność: Jazda na rowerze
Odargowo-Krokowa-Władysławowo-Hel-Gdańsk
Wyjechałam w długich spodniach i dwóch długich rękawach, tak wiało. W Krokowej już się przebierałam, a to jest 4 km od Odargowa. 
W Krokowej jest ścieżka rowerowa, która prowadzi do samego Pucka, ja jednak tą ścieżka dojechała do Łebcza i tam zjechałam na szosę prowadzącą do Władysławowa- jakieś 4,5 km. Z Władysławowa do samego Helu prowadzi również ścieżka rowerowa- ma 40 km. Pogoda się całkowicie wyklarowała, więc oplanko na całego, ponieważ jechałam w pełnym słońcu bez cienia. Przejeżdżałam przez Kuźnicę, w której za miesiąc będę brała udział w drugim moim Marszu Śledzia.
Ten dzień należał naprawdę do udanych z wielu względów. Pogoda, to raz, wiatr wiał mi nareszcie w plecy to dwa, przejazd katamaranem OPAL to trzy, a cztery, to fakt, że po dopłynięciu do Gdańska czekał na mnie Tomek. Zaskoczył mnie, ale bardzo bardzo się cieszyłam. Plan był co prawda inny, ale jak zobaczyłam Tomka, to od razu chciałam wracać do domu- stęskniłam się już!
Trasę Gdańsk -Toruń jeszcze może sobie "zrobię" innym razem. 
Wyprawa cudowna! Pogoda bardzo dopisała- co ma niesamowicie duży wpływ na nastrój. Wróciłam zmęczona, ale opalona i zadowolona. 

Rowy- Dębki

Środa, 12 lipca 2017
Km: 109.83 Km teren: 0.00 Czas: 06:51 km/h: 16.03
Pr. maks.: 36.40 Temperatura: 24.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 2560kcal Podjazdy: m Sprzęt: srebrna strzała Aktywność: Jazda na rowerze
Wyjazd w pełnym słońcu, mimo wczesnej pory. Całą drogę wspaniała pogoda, jednak zmęczenie dawało się we znaki. Od samego początku wyprawy miałam wiatr w twarz, co powodowało........to wiadomo! Każdy odcinek drogi przypominał się tak, jakbym jechała tędy wczoraj, a nie dwa lata temu. 
Po przyjeździe do Ogardowa, tj. 5 km oddalona miejscowość od Dębek, rozpakowałam sakwy i ruszyłam nad morze. Jednak znowu fatalna chmura straszyła na horyzoncie. Wskoczyłam tylko do morza tak, jak przyjechałam, w spodenkach i bluzce, spłukała z siebie kurz i pot całej trasy / co było fantastyczne!/ i natychmiast z niesamowitym "zapasem" sił / chyba znów ze strachu przed burzą/, ruszyłam w drogę powrotną. Zdążyłam podjechać pod dom i zaczęło padać. Naprawdę miałam szczęście do pogody podczas tej wyprawy. Tej nocy znów padało długo, długo. Rano ciemno, dużo chłodniej i bardzo bardzo wietrznie. Morale siadły. No ale nie padało!. 
Nocleg Odargowo k. Dębek ul. Morska 26 tel. 600 911 554

Darłowo-Rowy

Wtorek, 11 lipca 2017
Km: 65.89 Km teren: 0.00 Czas: 04:26 km/h: 14.86
Pr. maks.: 36.40 Temperatura: 20.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 1500kcal Podjazdy: m Sprzęt: srebrna strzała Aktywność: Jazda na rowerze
Całą noc padał deszcz, ranek mglisty i wilgotny. Znowu gospodarze zatrzymali mnie rozmową. Przedłużył się mój w czasie mój wyjazd. Jednak nie padało, nawet słonko się zaczęło przebijać zza chmur. Nastrój się poprawiał w związku z tym. Tego dnia nieduża trasa. Na noclegu byłam już o 14.30- bardzo szybko!
W Rowach, już na miejscu, ok. 18-tej wyszło pełne słońce, całą drogę nie spadła ani kropla deszczu. Tym razem udało się wykąpać w morzu!!!. Wprawdzie nie dało się pływać- za duże fale, ale pół godziny siedziałam w wodzie i pozwalałam się masakrować falom; miało to pomóc na bolące ramię. 
Nocleg Dębina k. Rowów Pod Akacjami ul Gorzelniania 3 tel. 694 892 184- nocleg również sprzed dwóch lat ten sam.

Kołobrzeg-Zieleniewo-Darłowo-Krupy

Poniedziałek, 10 lipca 2017
Km: 98.38 Km teren: 0.00 Czas: 06:42 km/h: 14.68
Pr. maks.: 29.80 Temperatura: 26.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 2205kcal Podjazdy: m Sprzęt: srebrna strzała Aktywność: Jazda na rowerze
Wyjazd 8.40- późno! Zatrzymali mnie śniadaniem. Zjadłam dla przyzwoitości i z rozsądku, nie za wiele. Jednak gospodarze ciekawi mojej wyprawy, rozmowa się przeciągała. Unikam tego z powodu braku czasu, jednak nie zawsze się uda wykręcić z rozmowy. Ludzie się dziwią, że jeżdżę na rowerze takie odległości, ale najbardziej wszyscy są zdziwieni, że jeżdżę sama- przyzwyczaiłam się już tego typu rozmów. 
Trasa mi znana, jak i następne również. Całą drogę piękna pogoda, a jak dojechałam do Darłowa, czarna chmura na horyzoncie zaczęła straszyć. Zrobiło się parno i duszno. Droga na nocleg do miejscowości Krupy / gdzie nocowałam w 2015 r./, oddalony od Darłowa o 12 km, odbył się w deszczu, no i niestety burzy, której bałam się niemiłosiernie- i mimo to, że był to ostatni odcinek mojej ponad stukilometrowej trasy, był moim najszybszym tego dnia. Oczywiści z kąpieli w morzu- NICI!
Nocleg Krupy k. Darłowa tel. 507 615 760- gospodarzy znałam, oni mnie również pamiętali, pokój służył już za suszarnię, bo byłam calutka mokra.

Świnoujście- Kołobrzeg

Niedziela, 9 lipca 2017
Km: 113.72 Km teren: 0.00 Czas: 07:35 km/h: 15.00
Pr. maks.: 31.30 Temperatura: 24.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 2500kcal Podjazdy: m Sprzęt: srebrna strzała Aktywność: Jazda na rowerze
Świnoujście- Międzyzdroje-Wisełka-Dziwnów-Rewal-bokiem Niechorze i Mrzeżyno- Trzebiatów- Kołobrzeg.
Wyjazd ze Świnoujścia ok. 8.00 rano. Droga dobra, jednak dało się poczuć w nogach te kilometry.
Jedynie ta trasa była dla mnie nowością, następne dni miałam powielać z 2015 roku.
Po drodze same letnie, bardzo znane miejscowości. Prawie cały przejazd drogą 102. Umiarkowanie ruchliwa, dało się bezpiecznie jechać.
Nocleg w Zieleniewie-Kolonii, też niestety/ niespodzianka dla mnie/ oddalony od Kołobrzegu ok. 10 km. Dlatego niestety, że na kąpiel w morzu zabrakło sił / dodatkowe 20 km/ oraz czasu. Dostałam za to obiad od gospodarzy, który muszę stwierdzić, był dla mnie czymś przewspaniałym, mimo upału, ciepły rosołek- to było to, czego potrzebowałam. 
Nocleg Zieleniewo Kolonia ul. Bażancia 17 tel. 502 788 648.

kategorie bloga

Moje rowery

srebrna strzała 18075 km
szosówka 2016 km

szukaj

archiwum