blog rowerowy

informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(3)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy gaga.bikestats.pl

linki

Pierwsza w życiu wycieczka rowerowa w grudniu

Sobota, 1 grudnia 2012
Km: 36.20 Km teren: 0.00 Czas: 02:00 km/h: 18.10
Pr. maks.: 31.40 Temperatura: 1.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 1091kcal Podjazdy: m Sprzęt: srebrna strzała Aktywność: Jazda na rowerze

Dzisiaj przesadziłam, i to mocno!!! Oczywiście problem ze stopami- zimno. Miałam już ochotę dzwonić po kogoś, ale Polsson i |Tomek w trasie, jak zwykle, kiedy jestem w potrzebie.....W Złotorii nie czułam palców u nóg już w ogóle, musiałam iść i prowadzić rower, bo nie mogłam jechać; na jakimś przystanku pod wiatą zdjęłam buty i prawie wszystkie skarpety, no i masażyk stóp. Byłam z lekka załamana, że dalej nie pojadę, ale masaż bardzo pomógł i do domu dotarłam bez problemu, choć miałam jeszcze ok. 15 km. Chyba jestem z siebie dumna! W drodze powrotnej, już w Toruniu zaczął padać lekki śnieżek, temp. ok.0 stopni- jak dla mnie to abstrakcja, nigdy nie jeździłam na rowerze w takich warunkach. A było super!

komentarze
też mam zawsze kłopot z marznącymi stopami, ostatnio zacząłem na skarpetkę nakładać foliowy worek śniadaniowy i dopiero do buta, zaś na but jeszcze ocieplacz SPD. efekty odczuwalne, polecam :)
speedfan
- 16:58 wtorek, 25 grudnia 2012 | linkuj
Co prawda nie pokonuję aż takich dystansów, ale stopy mi nie marzną. Mam specjalne sportowe skarpetki (ale nie zimowe, a są takie na narty), może dlatego..I zawsze tylko jedne, żeby stopa miała luz w bucie..A może mam po prostu lepsze krążenie :)..
W tym roku w grudniu byłam pierwszy raz, ale w ubiegłym też mi się zdarzyło jeździć w grudniu. A mój ojciec ma 78 lat i jeździ nawet po śniegu i w mróz ..
Ps..Toruń to piękne miasto. Pozdrawiam.
jolapm
- 19:59 sobota, 1 grudnia 2012 | linkuj
owijanie w gazety ma sens, gdy jest sucho, ale i wtedy skutek może być taki, jak przy zbyt dużej liczbie skarpetek
flash
- 19:14 sobota, 1 grudnia 2012 | linkuj
wbrew pozorom zbyt duża ilość skarpetek może przynosić skutek odwrotny od zamierzonego - osłabia bowiem krążenie. lepiej chyba założyć jedne, ale cieple skarpetki. no i jakieś przyzwoite buty to podstawa. Jak jest silny mróz to ja jeszcze przed wyjściem smaruję stopy wazeliną kosmetyczną - nie wiem na ile to realnie pomaga, ale zaszkodzić nie powinno. Jest jeszcze stary sposób wojskowy - czyli owijanie stóp w gazety, ale ja od woja się wymigałem i nie wiem czy to działa ;-)

Pomóc mogą jeszcze ewentualnie specjalne ochraniacze na buty.
olo
- 18:38 sobota, 1 grudnia 2012 | linkuj
ciepło, nawet przy porannym -1, trzeba tylko odpowiednio się ubrać, najlepiej na cebulkę... część wspólna (wirtualnie) dzisiejszej jazdy, od Mohna do Polnej, pozdrawiam :)
flash
- 17:08 sobota, 1 grudnia 2012 | linkuj
Ja również dziś byłem pierwszy raz w grudniu na rowerze :D

Pozdrawam
Janmax
- 14:46 sobota, 1 grudnia 2012 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

kategorie bloga

Moje rowery

srebrna strzała 18075 km
szosówka 2016 km

szukaj

archiwum