Augustów - Dobarz
Piątek, 15 lipca 2016
Km: | 91.05 | Km teren: | 33.00 | Czas: | 06:14 | km/h: | 14.61 |
Pr. maks.: | 32.30 | Temperatura: | 15.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 2049kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: srebrna strzała | Aktywność: Jazda na rowerze |
Wyjazd 8.15 w deszczu i przy bardzo silnym wietrze w twarz.
Wymuszona jazda trasą GReen Velo z powodu... braku lokalnych dróg!
Jazda szutrówką wzdłuż Biebrzy, która wiła się jak wstążka. Trasa najtrudniejsza z dotychczasowych ze względu na warunki atmosferyczne, jednak okoliczności przyrody były bajeczne!!!
Zaliczyłam nawet przejście kładką nad rzeką z rowerem, po czym ręce trzęsły mi się jeszcze długo po wszystkim.
Z miejscowości Goniądz wjeżdżam na Carski Trakt, którym jedzie się bardzo dobrze / asfalt/, jednak do Strękowej Góry nie udaje mi się dojechać z powodu albo zmęczenia, albo świadomości, że Tomek już po mnie jedzie, aby zabrać mnie do domu ( chyba to drugie)
Miałam już za sobą ok. 90 km. no i starczy!!!
Dojechałam do miejscowości DOBARZ- no i to jest koniec wycieczki!!!!!!!!!!!!!
Przemoczoną żonę przejmuje mąż.....
Samochodem do Torunia wracamy w pełni słońca, cóż za ironia ......
Kolejna wycieczka mojego życia!!!
Było cuuuuuuuuuuuuuuudownie!
Wymuszona jazda trasą GReen Velo z powodu... braku lokalnych dróg!
Jazda szutrówką wzdłuż Biebrzy, która wiła się jak wstążka. Trasa najtrudniejsza z dotychczasowych ze względu na warunki atmosferyczne, jednak okoliczności przyrody były bajeczne!!!
Zaliczyłam nawet przejście kładką nad rzeką z rowerem, po czym ręce trzęsły mi się jeszcze długo po wszystkim.
Z miejscowości Goniądz wjeżdżam na Carski Trakt, którym jedzie się bardzo dobrze / asfalt/, jednak do Strękowej Góry nie udaje mi się dojechać z powodu albo zmęczenia, albo świadomości, że Tomek już po mnie jedzie, aby zabrać mnie do domu ( chyba to drugie)
Miałam już za sobą ok. 90 km. no i starczy!!!
Dojechałam do miejscowości DOBARZ- no i to jest koniec wycieczki!!!!!!!!!!!!!
Przemoczoną żonę przejmuje mąż.....
Samochodem do Torunia wracamy w pełni słońca, cóż za ironia ......
Kolejna wycieczka mojego życia!!!
Było cuuuuuuuuuuuuuuudownie!
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!