Warszawa-Ożarów Maz.-Żelazowa Wola-Wyszogród
Niedziela, 24 sierpnia 2014
Km: | 101.90 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 05:51 | km/h: | 17.42 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | 17.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 4084kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: srebrna strzała | Aktywność: Jazda na rowerze |
Do Adasia do W-wy pojechałam z rowerem pociągiem / złe doświadczenie!/ w piątek po pracy; w sobotę, przy pięknej pogodzie, pochodziliśmy po stolicy, a w niedzielę, gdy zaczęło padać, rozpoczęłam powrót do Torunia. Nie miałam dobrego dnia, całą drogę padało, rozładowała mi się komórka i "zgubiłam" swoją wcześniej ustaloną trasę. Miałam dojechać do Drobina, dojechałam "tylko"do Wyszogrodu, na szczęście znalazłam nocleg, a ten zamówiony wcześniej w Drobinie odmówiłam i w poniedziałek ruszyłam dalej. Niestety ten dzień też nie był najszczęśliwszy do jazdy na rowerze, tak wiało mi w twarz, że słabo dawałam sobie radę. Miałam nocować jeszcze gdzieś na trasie do Torunia i wrócić do domu we wtorek- urlop w końcu miałam do środy włącznie. W domu jednak troszkę sytuacja się zmieniła i po przejechaniu ok. 100 km przyjechał po mnie po prostu Tomek i zabrał mnie do Torunia.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!