Toruń- Grudziądz
Poniedziałek, 14 lipca 2014
Km: | 82.36 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 04:27 | km/h: | 18.51 |
Pr. maks.: | 36.70 | Temperatura: | 30.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: srebrna strzała | Aktywność: Jazda na rowerze |
Pierwszy etap wymarzonej wyprawy nad morze! Już parę lat temu namawiałam Tomka, żebyśmy pojechali rowerami na urlop- nie zgodził się , a ja to uszanowałam. Ale zawsze mi to chodziło po głowie, szczególnie po wyprawach Polssona, Olka i Kasy po Polsce i "okolicach". Od zeszłego roku, gdy mamy znów po dwudziestu latach nowe pieski, nie było mowy o wyjeździe na dłużej niż weekend, więc wymyśliłam, że chyba pojadę sama. Tak naprawdę, to zainspirowała mnie Paula, która pojechała sama na rowerowy urlop. Fakt, że jest ode mnie młodsza o całe POKOLENIE, dużo zmienia, ale...........jestem wysportowana, ćwiczę regularnie, więc dlaczego nie???
Trasy opracowałam sobie sama, baczne oko Polssona zmodyfikowało pewne niedoskonałości, no ale z jego doświadczeniem nie śmiałam nawet dyskutować! No i specjalne dla niego podziękowania za przygotowanie mi roweru!!!
Toruń, Łubianka, Chełmża, Skąpe, Dubielno, Lipieniek, Płużnica, Błędowo, Działowo, Pilewice 2,5 km prowadziłam rower, bo nie dało się jechać po piachu, Wałdowo Szlacheckie, Biały Bór, Jezioro Rudnickie, w które wpadłam dosłownie i nie mogłam z niego wyjść- ta kąpiel bardzo mnie zregenerowała, Endomondo przestało działać i nie zarejestrowało dalszej drogi, ale to szczegół, no i Grudziądz, nocleg ul. Czerwonodworna 9, nieciekawa okolica, ale budynek bardzo ładny, a pokój- super!!! /667 837 977/
Droga łatwa, wiatr w plecy, teren płaski, brak zmęczenia, spać o 20.30, bo nie działał telewizor....
Trasy opracowałam sobie sama, baczne oko Polssona zmodyfikowało pewne niedoskonałości, no ale z jego doświadczeniem nie śmiałam nawet dyskutować! No i specjalne dla niego podziękowania za przygotowanie mi roweru!!!
Toruń, Łubianka, Chełmża, Skąpe, Dubielno, Lipieniek, Płużnica, Błędowo, Działowo, Pilewice 2,5 km prowadziłam rower, bo nie dało się jechać po piachu, Wałdowo Szlacheckie, Biały Bór, Jezioro Rudnickie, w które wpadłam dosłownie i nie mogłam z niego wyjść- ta kąpiel bardzo mnie zregenerowała, Endomondo przestało działać i nie zarejestrowało dalszej drogi, ale to szczegół, no i Grudziądz, nocleg ul. Czerwonodworna 9, nieciekawa okolica, ale budynek bardzo ładny, a pokój- super!!! /667 837 977/
Droga łatwa, wiatr w plecy, teren płaski, brak zmęczenia, spać o 20.30, bo nie działał telewizor....
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!